Dlaczego Japończycy żyją tak długo i co ma z tym wspólnego bento?
Japończycy są jednym z najbardziej długowiecznych i zdrowych narodów na świecie. Mężczyźni żyją tam średnio aż 81 lat, a kobiety ponad 88 (stan na 2020 rok).
Jedno jest pewne, to nie genetyka decyduje o ich długowieczności. Obrazują to poniższe wykresy porównujące długości życia w Japonii, Polsce, USA i Chinach na przestrzeni lat:
Jak widać powyżej, długość życia Japończyków rośnie szybciej i osiąga większe wartości niż w innych krajach.
Więc co takiego robią Japończycy, że żyją tak długo i co powinniśmy robić my, aby żyć dłużej (i zdrowiej)?
Powodów jest wiele - naukowcy ciągle analizują różne czynniki i wyciągają wnioski:
Nie od dziś wiadomo, że na długość życia ogromny wpływ ma dieta. Intuicja podpowiada nam, że "niezdrowe" jedzenie na pewno nie przedłuży nam życia. Potwierdzają to badania naukowe.
Jaka jest więc japońska dieta?
Przede wszystkim bogata w ryby i warzywa, a uboga w tłuste mięsa i produkty mleczne.
Japończycy spożywają więcej ryb niż inni mieszkańcy Azji, ponieważ ich kraj znajduje się na wyspach.
Japonia słynie również z takich produktów jak zielona herbata, czy soja, których właściwości zdrowotne są powszechnie znane. Innym przykładem jest sushi, które staje się coraz bardziej popularne na całym świecie.
Tajemnicą długowieczności Japończyków nie jest sama dieta. Okazuje się, że ważny jest również sposób jedzenia.
W Japonii spożywane porcje jedzenia są mniejsze, co za tym idzie liczba spożywanych jednorazowo kalorii także jest mniejsza. Jedzenie spożywa się w oddzielnych porcjach, w miseczkach, np. osobno ryż, osobno warzywa i ryby.
Japończycy nie odmawiają sobie słodyczy, jednak spożywają je okazjonalnie, od czasu do czasu i w małych porcjach.
Czy to możliwe, że bento wpływa na długość życia?
W Japonii bardzo popularne jest bento, czyli zbilansowana porcja jedzenia, którą można zabrać ze sobą np. do pracy w specjalnym pojemniku (najczęściej z przegródkami) zwanym bentoboxem.
Japończycy bardzo dużo czasu spędzają poza domem, najczęściej w pracy, więc bento jest dla nich idealnym rozwiązaniem. Nie każdy w ciągu pracowitego dnia znajdzie chwilę, żeby wyskoczyć na lunch, ale na pewno każdy znajdzie czas, aby wyciągnąć z torby pojemnik ze zdrowym i smacznym posiłkiem i zjeść w spokoju, nawet nie wstając od biurka.
Bento posiada wszystkie wyżej wymienione charakterystyki "jedzenia długowiecznych", najczęściej zawiera ryż, ryby i warzywa, które oddzielone są od siebie w pojemniku dzięki przegródkom.
Zabieranie posiłku ze sobą ma wpływ zarówno na świadomą, zbilansowaną dietę, jak również na sposób jedzenia, ponieważ umożliwia jedzenie w spokoju, w wolnej chwili, bez pośpiechu i stresu.
Można wysnuć wniosek, że bento jest całkowitym zaprzeczeniem posiłku typu fast food.
Najczęściej bento przygotowywane jest w domach, ale gotowe i zdrowe bento są powszechnie dostępne również w sklepach, na stacjach i poczekalniach. Bento to nie jakiś wymysł, czy moda, a (zdrowy) sposób życia i element kultury Japonii.
W Europie bento również zdobywa coraz większą popularność. Wszystko dzięki francuskiej firmie Monbento, która produkuje doskonałej jakości, funkcjonalne i szczelne pojemniki na jedzenie z przegródkami.
Flagowymi produktami Monbento są serie Original i Square, ale ostatnio coraz bardziej popularne stają się termosy na żywność Monbento Element i Lib. W Polsce najszerszy wybór pojemników bento oferuje sklep bentomania.pl (czyli my :-)).
Jak zmieniając jeden nawyk żyć dłużej i zdrowiej?
Wystarczy odżywiać się zdrowo (banał wiadomo), ale.. O ile we własnym domu nie jest to takie trudne, o tyle w pracy jest już dużo trudniej zadbać o zdrową i zbilansowaną dietę. Wystarczy więc zabierać zdrowe jedzenie do pracy. Idealnie do tego nadają się pojemniki z przegródkami wielorazowego użytku.
Unikamy w ten sposób pokus na niezdrowe przekąski, oszczędzamy pieniądze na (często) drogie posiłki w restauracjach i przyczyniamy się do ochrony środowiska naturalnego poprzez ograniczanie produkcji śmieci z opakowań jednorazowych.
Dzięki bento możemy lepiej dbać o swoją dietę (a więc o siebie) jak i o środowisko naturalne. Może więc jest to rozwiązanie typu Win-Win :-)